Ostatnimi czasy coraz częściej widuję ukraińskie autka będące zastępcami Zaporożca. W zasadzie powinno być na odwrót ze względu na beznadziejną jakość blach w Tavriach, podczas gdy proces rozkładu Zaporożców ciągnie się latami. No, ale lepszy rydz niż nic :)
Druga to nowszy typ - "po lifcie".Miejsce: Warszawa Wola
Zdjęcia: Michał Bakuła